Witam was serdecznie.W zeszłym tygodniu po przyjściu z pracy czekała na mnie niespodzianka. Listonosz przyniósł paczuszkę od
Moteczka . Otóż nie wygrałam w candy ale wspaniałe serce Moteczka postanowiło obdarować więcej osób swoimi slicznymi frywolitkowymi zakładeczkami.
Tak tak już wam pokazuję te wspaniałości które dostałam. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje ,jestes kochana:))))
Pięknie zapakowane
Różowa zagościła w książeczce córeczki
A żółta w moim decoupagowym zeszyciku:)
Pozdrawiam Cię serdecznie Marysiu:))
Moje też równie piękne :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ty się cieszysz:))
OdpowiedzUsuń