Jedna z moich pasji jest haft krzyżykowy ,do tego celu używam przeważnie muliny.
Ostatnio haftowałam RRy dlatego zaczęłam po długiej przerwie zaglądać do pudełka gdzie był misz masz z moimi niteczkami. RRy wyszywam tylko mulinką DMC dlatego Ariadnę i Anchor musiałam oddzielić i postanowiłam je posegregować na kolory. Moja Kingusia zaczęła naukę haftu i muszę wam powiedzieć ,że nawet dobrze jej idzie.
Musiałam coś z tym zrobić .
I udało się dlatego podzielę się z wami moim pomysłem.
Pokażę Wam jak można w prosty sposób poukładać i posegregować swoje kolorowe mulinki.
Ostatnio haftowałam RRy dlatego zaczęłam po długiej przerwie zaglądać do pudełka gdzie był misz masz z moimi niteczkami. RRy wyszywam tylko mulinką DMC dlatego Ariadnę i Anchor musiałam oddzielić i postanowiłam je posegregować na kolory. Moja Kingusia zaczęła naukę haftu i muszę wam powiedzieć ,że nawet dobrze jej idzie.
Musiałam coś z tym zrobić .
I udało się dlatego podzielę się z wami moim pomysłem.
Pokażę Wam jak można w prosty sposób poukładać i posegregować swoje kolorowe mulinki.
Do tego celu wykorzystałam kilka kopert przesyłkowych z GLSu
Które nacięłam w sposób jak widać na zdjęciach.
Główną część zagięłam i gotowe.
A najlepsze jest to ,że zajmują mało miejsca.
Teraz Kinga bez problemu znajdzie potrzebny kolorek bez potrzeby wysypywania wszystkich kolorów z pudełka by znależć właśnie TEN
POZOSTAŁO MI JESZCZE TYLKO WYPISAĆ NUMERKI
GOTOWE
A oto moi kochani
wspaniałe
smakowite
jedyne w swoim rodzaju
Które upiekłam z myslą o jutrzejszej wizycie mojej dawnej koleżanki Lucynki z która chodziłam do jednej klasy ponad podstawowej-Oj kiedy to było?!
Mmmmmmmmmmmm mniamuśne !!!
A dlaczego Wioletkowe ?
Bo przepis był od Wioli i pierwszy raz jadłam je u Wioli podczas mojej wizyty u niej w zeszłym tygodniu.
Oto najmłodszy Aniołek Wioli
Słodka Malwinka
Starsza była w przedszkolu ale mam nadzieję ,że będzie jeszcze okazja bym ją poznała.
Starsza była w przedszkolu ale mam nadzieję ,że będzie jeszcze okazja bym ją poznała.
I my razem
Było wspaniale Wiola jest wspaniałą osóbką,
Otrzymałam od Wioli wspaniale prezenty
Wzór na tildę ,konika morskiego i piękną bransoletkę dla Kingi
Same wspaniałości
Kolczyki sutaszowe
Komplecik z filcu
coś dla Kingi
I prześliczny Aniołek
A jeśli jesteście ciekawi co Wiola dostała ode mnie to by zaspokoić swoją ciekawość
koniecznie wpadnijcie do Niej na blog.
Robi wspaniałe rzeczy.
Wzór na tildę ,konika morskiego i piękną bransoletkę dla Kingi
Same wspaniałości
Kolczyki sutaszowe
Komplecik z filcu
coś dla Kingi
I prześliczny Aniołek
A jeśli jesteście ciekawi co Wiola dostała ode mnie to by zaspokoić swoją ciekawość
koniecznie wpadnijcie do Niej na blog.
Robi wspaniałe rzeczy.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie wszystkich odwiedzających .
Ale masz niesamowite zapasy muliny!
OdpowiedzUsuńCynamonki wyglądają tak smakowicie, aż mi ślinka cieknie :)
A gdzie przepis na cynamonki? a pomysł z muliną świetny.
OdpowiedzUsuńAnitko przepis oczywiście u Wioli .Zapraszam na jej blog.
Usuńcynamonki pięknie wyglądają, a segregacja mulinek profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Super pomysł na segregację mulinek:)twoje też pysznie wyglądają :) a co do okazji to ja myślę że będzie:) może uda nam się coś stworzyć razem:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tymi mulinami. Segregacja wielu rzeczy ułatwia życie :) Prosty pomysł, ale jak efektowny.
OdpowiedzUsuńCynamonki, mmm.... Chyba wreszcie muszę je upiec :) Pomysł z mulinkami świetny, prosty i genialny. Gratuluję zdolnej córci, pewnie talent ma po mamie.
OdpowiedzUsuńz chęcią spróbowałabym cynamonek:)
OdpowiedzUsuńwidać spotkanie było bardzo udane:)
Pomysł z segregacją mulin bardzo mi się spodobał.Kusiły mnie bobinki, ale nie lubię wyszywać "pogniecionymi" nićmi.Na pewno pomysł wykorzystam.Pozdrawiam i czekam na dalsze udoskonalenia pracy.
OdpowiedzUsuń