Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o Zabawie w której między innymi JA biorę udział.
Zabawa pod hasłem
""BYĆ KOBIETĄ BYĆ KOBIETĄ""
organizowanej przez
W sumie zdam Wam co tydzień w weekend relację, aż z
8
zadań, którym mam nadzieję podołać.
Pierwsze zadanie było bardzo interesujące ,aczkolwiek wydaje mi się ,że wręcz jak dla mnie było to nawet nie lada wyzwaniem .
W skrócie zadanie polegało na tym byśmy same sobie uświadomiły ,że
JESTEŚMY KOBIETAMI I ŻE WARTO NIMI BYĆ,
a żeby to udowodnić i poczuć że tak naprawdę jest
ZAŁOŻYĆ CO DZIEŃ ULUBIONĄ BIŻUTKĘ -OZDOBĘ ,I TAK CAŁY DZIEŃ W NIEJ SOBIE POCHODZIĆ CZUJĄC SIĘ PRZEZ TO PIĘKNIEJSZE ,KOBIECE
No cóż Ja na co dzień praktycznie Tafciku nie noszę biżuterii.No ale tak sama się zastanawiałam Dlaczego?
Na to znalazłabym kilka odpowiedzi np
-bo rano wstaję i się spieszę
-bo nie mam czasem ochoty na założenie kolczyków
-bo nie mam takiej potrzeby
-bo czasem przedkładam wszystko inne ponad swoje dobre samopoczucie
-bo popadam w rutynę
-bo czasem czuję sie jak robot
i tak mogłabym wymieniać długo
U mnie panuje ostatnio System-DOM-PRACA-DOM-PRACA-ewentualnie ZAKUPY-LEKARZ
I wierzcie mi to właśnie ZADANIE bardzo mi się przydało.Może to i śmieszne ale ten tydzień dal mi bardzo dużo satysfakcji ,dużo pewności siebie. Sprawił on bardzo dużo uśmiechu na twarzy.
To nieprawdopodobne ale ulubiony kolor mianowicie TURKUSOWY i ZIELONY królował w ulubionych kolczykach,zawieszkach i przypinkach.
Oto co nosiłam do ozdoby samej siebie a tak naprawdę to ,nosiłam to by samej sobie udowodnić i poczuć,że BYĆ KOBIETĄ TO PIĘKNA SPRAWA .
Wspomniałam o bardzo dużej komódce na swoje świecidełka:))))
Tak jest ogromna z lustrem ,prezentuje się niczym Szafa .
Znajduje się w pokoju jedenastoletniej córki Kingi
Zawartość tego szaleństwa postanowiłam dzięki Tafcikowi pokazywać Światu codziennie.A Wam pokażę innym razem jej zawartość:)
W końcu Pani Domu, Mama, Żona ,czy Synowa też może a wręcz powinna ładnie wyglądać nie tylko od Święta ale i co dzień ,nawet gdy jest szaro i nijako eeeee ........tam .....WRĘCZ jak jest szaro ,i nijako.
I wiecie co nie tylko Mąż to zauważył i dzieciaki . Spostrzegło moje delikatne ubarwienie masa innych przypadkowych ludzi ,z którymi na co dzień mam do czynieni w pracy .
Ha.....i listonosz zwrócił uwagę na niecodzienną zmianę:)))))
Z przyjemnością wykonałam zadanie Tafciku i Wam moje drogie polecam spróbować udowodnić samej sobie w tej naszej szarej zabieganej rzeczywistości że warto
nie tylko BYĆ KOBIETĄ ale warto pokazać że jest się NIĄ W 100 %.
Miłego wieczorku niedzielnego i nie zapomnijcie proszę o
Pomocy
Przepiękna biżuteria, zwłaszcza ta turkusowa:)
OdpowiedzUsuńPiękne świecidełka :) Ja bardzo lubię biżuterię, ale nie noszę jej na co dzień, nie dlatego że nie mam czasu czy coś tylko mi po prostu w domu przeszkadza :P
OdpowiedzUsuńcudny ten ceramiczny wisior :)
OdpowiedzUsuńtymi zieleniami i turkusami wiosnę przywołujesz :)
pozdrawiam
to ja dziękuję Tobie....
OdpowiedzUsuńMasz bardzo piękną biżuterię więc bez żadnych zadań powinnaś ją często nosić:)
OdpowiedzUsuńszafa robi wrazenie ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńBardzo ładna biżuteria. Może i ja zacznę się "przystrajać" w tym tygodniu...
OdpowiedzUsuńAniu, czy dotarła moja przesyłka z kanwą z RR 5 ?
Turkusiki królują :)
OdpowiedzUsuńCzasem taka zabawa potrzebna,żeby się przebudzić...ja na razie śpię snem niedżwiedzia ale czasem niedźwiedź otwiera oko , może się wreszcie przebudzi.E:)
OdpowiedzUsuńSuper zabawa:))A biżuterię masz śliczną:)))Pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńSame tu piękności :)
OdpowiedzUsuńNagroda Niespodzianka w Candy czeka iiiiiiiiii
………………………………. Zapraszam po Wyróżnienie
http://pracowniaajm.blogspot.com/
Pozdrawiam Ajm
To prawda, czasami mały detal spawia, że otoczenie dostrzega, że coś się zmieniło! Ja kupiłam sobie ciemną pomadkę i codziennie się maluję i każdy zauważa zmianę ;-)Niby nic, a jednak. Myślę, że z biżutkami jest podobnie. a najważniejsze, że my czujemy się lepiej i tym bardziej lepiej wygladamy.
OdpowiedzUsuń