Moje biedne opuszki palców.
Dziś wróciłam z pracy i postanowiłam zrobić bombkę z wstążeczek.Zobaczyłam taką u fryzjera i zachciało mi się takiego cuda.
Przyjrzałam się dokładnie po czym poszłam do *NAPARSTKA* i kupiłam potrzebne rzeczy
Dotąd nie miałam pojęcia słuchajcie ,że są takie tycie tyciusieńkie szpilki jak 1/3 normalnej szpilki.
I to przez takie maleństwa bolą mnie opuszki.Chociaż chyba nie jest tak żle skoro dam radę pisać na klawiaturze.)A oto co udało mi się stworzyć
A oto zaległe buteleczki którymi się też muszę pochwalić:)
Dziś stuknęło 7000 odsłon mojego skromnego bloga .
Z tej okazji zapraszam Was do wzięcia udziału w
Moim
Pierwszy Wyjątkowym
Anielskim
CANDY
.Już w najbliższy poniedziałek dowiecie się o szczegółach.
ZAPRASZAM GORĄCO
i dziękuję za wasze odwiedzinki :)
Bombka przepiękna, pomijam już bolące paluszki, bo na pewno szybko o tym zapomnisz, gdy tylko będziesz spoglądać na to cudeńko.
OdpowiedzUsuńButeleczki to po prostu zwalają z nóg! Śliczne!!!
Bombka cuda,a jeżeli chodzi o butelki to normalnie brak mi słów.Piękne!!!
OdpowiedzUsuńOj, tak od takich bombek potrafią palce boleć a raczej od szpileczek, ale efekt końcowy jest świetny:) A buteleczka jest cudowna... :)
OdpowiedzUsuńWow, butle nieziemskie! Idealnie wykonczone. Az musze zapytac, jak je zrobiłaś, czego uzyłaś? :)
OdpowiedzUsuńHalo halo? :)
UsuńBombka bombowa, a butelki super, podobną i ja zrobiłam, ale tylko jedną :{
OdpowiedzUsuńSuper ci wyszła bombka karczochowa mnie palce już nie bolą przyzwyczaiły się ale pamiętam początki tez bolały ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbombka pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńale cuda, ja też sie zbieram do zrobienia karczocha już od roku, ale myslę że w tym mi sie uda:) Twoja wyszła przecudnie! a butelki boskie! uwielbiam te motywy a to cieniowanie perfekcujne!
OdpowiedzUsuńśliczne te prace :) zapraszam po wyróżnienie i do wspólnej zabawy liebster blog http://cichyduszek.blogspot.com/2012/11/zakupy-i-liebster-blog.html
OdpowiedzUsuńBombka cudna:) a w twoich buteleczkach to zakochana jestem są cudowne:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle, wszystko śliczne!!!A do poniedziałku czekam z niecierpliwością:)
OdpowiedzUsuńoj tam palce, jeszcze się tych bombek narobisz ;)))) a butelki obłędne!!! cudne!!!
OdpowiedzUsuńPiękne butle, a bombka perfekcyjna. Szykuj paluszki, bo chcemy więcej bombek :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace:))Czekam na Candy, pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuń