Niedawno podczas wizyty na blogu w Leniuszkowie u Beatki podziwiając jej wspaniałe OWIECZKI natknęłam się na informację o poszukiwaniu imienia dla jednej z podarowanych Owieczek.W ten sposób znalazłam się na blogu u Małgosi-w Pasjach Nitka pisane.
Zachwycając się tą piękną Owieczką wzdychałam jaka ona piękna,usłyszawszy to mój siedmioletni Bartek przyszedł zobaczyć co to takiego ślicznego.Przeczytałam mu ,że Małgosia szuka imienia dla tej Owieczki ,a mi nic nie przychodzi do głowy.
A Bartek na to : Przecież do niej pasuje tylko imię OLCIA. Po czym zaczął śpiewać piosenkę której nauczył się w przedszkolu:
ŁOWIECKI ,ŁOWIECKI KAZ WASE DZWONECKI ŁOPŁAKUJE CAŁE NIEBO ZA -WA- MI!
Roześmiałam się ,ale to taki spontaniczny strzał był. Nie zastanawiając się napisałam Małgosi co usłyszałam i słuchajcie.
Małgosia postanowiła otrzymaną owieczkę od Beatki nazwać wymyślonym imieniem przez Bartka czyli:
Olcia
Zatem Bartek wygrał piękną zakładkę frywolitkową ,która znajdzie swoje miejsce w elementarzu Ala i As.
Zatem Bartek wygrał piękną zakładkę frywolitkową ,która znajdzie swoje miejsce w elementarzu Ala i As.
Jak on się ucieszył kiedy się dowiedział o tym -nie macie pojęcia ,
zaśpiewał piosenkę i jednogłośnie zawołaliśmy
HURA
Pozdrawiamy Małgosię i jej rodzinkę oraz Mamę owieczkową
Beatkę .
Świetna opowieść i piękne jej zakończenie. Gratuluję Ci takiego pomysłowego i rezolutnego synka.
OdpowiedzUsuńNie mogło być inaczej - też bym przyznała nagrodę twojemu synkowi. Gratulacje!:)
OdpowiedzUsuńZakładeczka dziś poleciała. Tak więc Bartuś w przyszłym tygodniu musi wypatrywać listonosza.
OdpowiedzUsuńDziękuję za imię dla owieczki. Pasuje do niej :)
OdpowiedzUsuń